Andrzejki w Willi Orla

WEEKEND ANDRZEJKOWY

29.11.2002 - 01.12.2002

W "WILLI ORLA"

 

ZABAWĘ ANDRZEJKOWĄ

ROZPOCZĘLlŚMY W PIĄTEK (29.11.2002)

O GODZINIE 21°°

 

Tradycji stało się zadość i w tę magiczną noc nie zabrakło oczywiście andrzejkowych wróżb. Dla ciekawych "jutra" mieliśmy przygotowany wosk, aby trochę dla zabawy,
a trochę na serio mogli uchylić rąbka tajemnicy spowijającej przyszłość...


Każdy mógł zostać gwiazdą na nocnym andrzejkowym niebie

 

Zagwarantowaliśmy znakomitą zabawę przy muzyce "na żywo".

To jak ułożył się dalej ten niezwykły wieczór i noc zależało również od fantazji, szaleństwa i... kondycji gości.

 

Muzyka łagodzi obyczaje, a taniec naprawdę... zbliża

 

Naszych gości podjęliśmy wyśmienitą kolacją, a nadwątlone w trakcie zabawy siły można byłouzupełniać wybornymi przekąskami i napojami.

Zatem

 

"Baw się razem z nami,

jeśli masz ochotę..."

 

 

A W SOBOTĘ 30.11.2002

Goście pojechali bryczkami do Doliny Chochołowskiej.
W bacówce zostali ugoszczeni pieczonymi kiełbaskami, znakomitym bigosem i herbatką góralską.

 

 

 

 

 

 

 

A jak będzie w przyszłym roku? Ponoć historia... lubi się powtarzać!!!

 

Serdecznie zapraszamy

Czekamy na Państwa w "Willi Orla"

    • Er4567

      “Cudowne miejsce na pobyt”

      Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.

    • Agnieszka W.

      Przemiła obsługa, pyszne śniadanka, super lokalizacja (spacerkiem do Krupówek -10 minut), czyściutko, wygodne łóżko, na pewno tu wrócimy :) Pozdrawiamy Agnieszka i Przemek

    • Jurek T.

      Ach te stare czasy, dobrze było i pracować tam i być. Pozdrawiam całą ekipę.

  • Co tam panocku?
Do góry