Grudzień

Wydarzenie od: 2015-12-01Wydarzenie do: 2016-01-01

Czas radości     

"Hrube" święto - tutaj pod Tatrami Boże Narodzenie - kultywuje się w sposób szczególny.
W tradycji ludowej to święto to cały cykl obrzędowy obchodzony w okresie od Wigilli do Trzech Króli, bowiem zgodnie z cykliczną koncepcją czasu, czas biegnąc w skali roku po kole dni, miesięcy zużywa się, a wraz z nim starzeje się cały świat, przyroda i ludzie.
"Tchnienie nowych sił " - obrzędy celebrowane podczas Bożego Narodzenia mają na celu odnowę zużytego czasu i narodziny nowych sił witalnych na przełomie starego I nowego roku.

24 grudnia - pierwszy i zarazem najważniejszy dzień świąt.
Wieczerza wigilijna - symbol wszechpojednania zarówno pomiędzy ludźmi jak i światem żywych i umarłych, pomiędzy ludźmi i przyrodą. Przy stole jak karze tradycja winno zostać miejsce wolne - symboliczne zaproszenie dla duszy zmarłych bliskich osób, które w tym dniu powracają na ziemię i wspomagają żywych w zabiegach na rzecz odnowy świata. W wigilii symbolicznie uczestniczą przedstawiciele świata przyrody, ptaki i zwierzęta, które powinny zostać nakarmione resztkami wigilijnych potraw.

Symbolem pojednania jest zwyczaj dzielenia się opłatkiem i składania życzeń przy wigilijnym stole. O tym jakże pięknym zwyczaju napisał Norwid:

Jest w moim Kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie


Duża ilość potraw na stole wigilijnym miała zapewnić obfitość zbiorów w nadchodzącym roku, a wniesione do izby : snop zboża, siano symbolizowały płodność i urodzaj.
Świąteczna choinka na Podhalu tak naprawdę zadomowiła się dopiero w latach 30. Przedtem wieszano "połaźniki" - jodłowe gałązki w kształcie krzyża, żeby ktoś obcy nie rzucił złego spojrzenia.
Przystrojona ozdobami i światełkami choinka wyobraża wiecznie zielone drzewo życia, obdarzone mocą przekazywania sił życiowych i chronienia przed złem.
Do tradycji okresu bożonarodzeniowego należy też zwyczaj chodzenia po kolędzie, z szopką lub z gwiazdą. Kolędnicy chodzą po domach do Trzech Króli...

    • Honorata

      Drugi raz gościliśmy w Willi Orlej, tym razem z córką. Nasza opinia zależy zawsze od naszego dziecka. Budynek jest przepiękny. Pokój przytulny, ciepły i przede wszystkim czysty. No i te widoki. Śniadania jak zawsze pyszne. Lubimy tę lokalizację. Dzięki za koncik dla dzieci, tak trafnie wyposażony. Wszystko jak zawsze na najwyższym poziomie. Kiedy dziecko nie chce wracać do domu, znaczy że było super 👌. Wrócimy. Pozdrawiamy fantastyczną obsługę.

    • Anna N.

      Hej, bylismy w 5 osób w czerwcu 2017, mam nadzieję, że jeszcze tutaj wrócę. ..Urzekła mnie miła obsługa na recepcji, z niczym nie robili problemu, wręcz przeciwnie, mega pozytywne nastawienie na gości .
      W piwnicach salki gdzie można spędzić czas w razie niepogody . Zapytałam czy mogą przyjść znajomi spoza obiektu i mile mnie pani zaskoczyła odpowiedzią. Fajnie spędzony czas. Polecam

    • Krystyna M

      Mila obsługa, śniadania bardzo dobre można także sobie dłużej pobyć na śniadaniu, gdyż jest także kawa, ciasto i owoce. Pokoje ładne i bardzo cieplutkie. Młodzież może sobie pograć w bilard a maluchy mają swój kącik zabaw i telewizję gdzie mogą patrzeć na bajki.

  • Co tam panocku?
Do góry