Kornel Makuszyński

Wydarzenie od: 2015-07-30Wydarzenie do: 2015-07-31

Kornel Makuszyński (1884-1953) - poeta, humorysta, prozaik, publicysta, krytyk teatralny. Urodził się w Stryju, studiował we Lwowie i w Paryżu. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rozpoczą nowy, warszawski okres w swoim życiu połączony z licznymi pobytami pod Tatrami. Po zawierusze Drugiej Wojny Światowej właśnie to miejsce wybiera jako swoje gniazdo.
Honorowy Obywatel Miasta Zakopanego - tak stolica Tatr odwzajemniła pisarzowi jego zaangażowanie w życie Podhala.

 


" Zakopane... Zakopane... centrum legend polskich i polskich plotek, kociołek kipiącej Polski... " - tak zwykł był mówić o Zakopanem Kornel Makuszyński.

Od 1945 roku pisarz zamieszkał na stałe w willi "Opolance" przy ul Tetmajera 15 (obecnie mieści się tutaj muzeum im.Kornela Makuszyńskiego) wraz z żoną Janiną Gluzińskią. Od początku lubił Zakopane ale nie szczędził miastu ostrych i krytycznych uwag: "z przodu Gubałówka, z tyłu Giewont, a w środku leje..." zwykł żartować.

 

 

 

Także tutaj pod Tatrami Kornel Makuszyński aktywnie uczestniczył w życiu artystycznym i kulturalnym miasta. Sławne były jego spotkania z wieloma ówczesnymi znakomitościami w kawiarni Karpowicza. Pan Kornel nie uprawiał sportów, nie chodził po górach, ale czynnie działał i patronował wielu komitetom organizacyjnym zawodów narciarskich, konnych. Z inicjatywy pisarza najbiedniejsza młodzież góralska dostawała narty, aby mogła ćwiczyć się w konkurencjach narciarskich.

Był wielkim przyjacielem dzieci, to właśnie dla nich napisał książki: Przygody Koziołka Matołka, O dwóch takich co ukradli księżyc, Przyjaciel wesołego diabła, Skrzydlaty chłopiec, Wielka brama, Wyprawa pod psem, Szatan z siódmej klasy itd. Często spotykał się ze swoimi małymi czytelnikami - dla nich zawsze miał czas i otwarte serce.

 


Zmarł 31 lipca 1953 roku i został pochowany na "Pęksowym Brzysku". 
U bramy prowadzącej na Cmentarz Zasłużonych wisi drewniana tablica:


"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracą pamięć - tracą życie. Zakopane pamięta ".  

 

 

    • Małgorzata M

      Bardzo fajne miejsce miła sympatyczna obsługa smaczne śniadania i dżemy własnej produkcji.
      Na pewno jeszcze tam wrócę.

    • Honorata

      Drugi raz gościliśmy w Willi Orlej, tym razem z córką. Nasza opinia zależy zawsze od naszego dziecka. Budynek jest przepiękny. Pokój przytulny, ciepły i przede wszystkim czysty. No i te widoki. Śniadania jak zawsze pyszne. Lubimy tę lokalizację. Dzięki za koncik dla dzieci, tak trafnie wyposażony. Wszystko jak zawsze na najwyższym poziomie. Kiedy dziecko nie chce wracać do domu, znaczy że było super 👌. Wrócimy. Pozdrawiamy fantastyczną obsługę.

    • Tacowski

      “Polecam”

      Naprawdę jestem pod wrażeniem tej willi. Ma swój góralski klimat. Stosunek jakości do ceny bardzo zadowalający. Nie drogo, a warunki przyzwoite. Pokoje może nie za duże, ale wyposażone w TV, czajnik, lodówkę. Pościel czysta i pachnąca. Śniadanie smaczne i bez ograniczeń. Możliwość zakupu konfitur i przetworów własnej produkcji.

  • Co tam panocku?
Do góry