W willi "Orla": Malarz Tatr
Od wczoraj w willi "Orla" można oglądać obrazy Józefa Mularczyka, mieszkającego na stałe w Bochni, ale związanego z Zakopanem. Wystawa "Józef Mularczyk - malarz Tatr" została przygotowana z okazji 90. urodzin artysty.
- Malując pejzaż najczęściej staram się odtworzyć taki świat, przeżyty przeze mnie współcześnie lub uprzednio, którego przyszłe pokolenia nie odnajdą w swojej rzeczywistości - mówi o swojej twórczości Józef Mularczyk.
Gdy mieszkał w Zakopanem, ocalił w ten sposób od zapomnienia umierające tatrzańskie szałasy. Obrazy prezentowane w willi "Orla" pochodzą ze zbiorów malarza, a także Bożeny i Macieja Mularczyków oraz właścicieli willi "Orla".
(KOV)
źródło: "Dziennik Polski", 16.09.2006
Już trzy razy mieszkałem w Willi Orlej i na pewno jeszcze tam zawitam.
“Cudowne miejsce na pobyt”
Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.
Bardzo dobre śniadania. Ciepło w pokojach. Uczynna obsługa. Możliwe późniejsze opuszczenie pokoju i dłuższe pozostawienie auta na parkingu.