Kulig
Dolina Chochołowska - w mroźną zimową noc na kulig należy bardzo ciepło się ubrać, górale o tym pamiętają
turyści nie wiedzą jeszcze co oznacza wyprawa saniami w zimie, ale za chwilę mróz przypomni o sobie
sanie lekko suną po śniegu w mrok nocy
przystanek, gospodarze zadbali o ''rozgrzewacz'' dla gości
góralska watra,gorące kiełbaski i...
kapela góralska - rozgrzeją nawet najbardziej zmarzniętych
czas powrotu - najdłuższa dolina polskich Tatr Zachodnich już za nami
ie mam negatywnych uwag, wszystko ok, pyszne śniadania, blisko centrum, 10 min do stoku na piechotę, czego chcieć więcej. O walorach kulturowych nie piszę, bo sam wiek willi już to zapewnia.
“bardzo mile miejsce”
Wygodny pensjonat, ok 10 min drogi od Krupówek. Obsługa bardzo mila i pomocna. Pokoje czyste i przyjemne, chociaż bardzo mocno ogrzewane. Łazienka czysta i dość duża. Lóżka wygodne. W pokoju czajnik i mała lodówka. Wspaniale śniadanie, obfite i urozmaicone.
Nagyon jól éreztük magunkat. Nagyon kedves a személyzet, finom, bőséges, házias a reggeli. Családias villa, tiszta, jól felszereltek a szobák. Mindennel meg voltunk elégedve, és már nagyon várjuk, hogy visszamehessünk. Mindenki ajánlani tudjuk.:)