Letnia fotogaleria

  • DOLINA CIĘŻKA

    ''W dali!... jakby ciągnący ławą huf kresowy,
    Z gwiazdami na szyszakach, z proporcem obłoków
    Zakamieniał, dotarłszy aż do nieba stoków,
    Tak Tatry ciemnym murem zwarły dumne głowy''
    / F. Nowicki/


    Piękna dolina, która - można by rzecz - stanowi ideał urody tatrzańskiej. Chyba każdy, kto raz zobaczy Ciężką Turnię lub Młynarza, przeglądającego się w zielonkawej toni Ciężkiego Stawu, na zawsze pozostawi w sercu ten widok. Dodatkowo ma ona swoje drugie, groźne oblicze za sprawą Galerii Gankowej, której grozę można podziwiać znad Zmarzłego Stawu.

  • DOLINA JAWOROWA

    'Wokół morze kosówki - zielone i wonne,
    a dalej maliniaków martwota wyrasta,
    nad którą progi skalne jak mury obronne
    niedosiężnej warowni, kamiennego miasta...''
    / K. Jaworski/


    Śliczna i dzika dolina ze wszystkimi atutami tatrzańskiego krajobrazu. Uroczy staw w otoczeniu traw i kosodrzewiny, próg z kaskadą siklawy oraz wspaniałe otoczenie wysokich szczytów czyni z niej niemal ideał wysokogórskiego piękna.

  • DOLINA RYBIEGO POTOKU

    ''Jak srebrne tarcze jeziora lśnią,
    Jak słońca lśnią wystygłe,
    Pyłem klejnotów świecą i mżą
    Oddale niedościgłe...''
    / S. Wyrzykowski/


    Należy ona do największych i najpiękniejszych dolin polskich Tatr, posiadająca prawdziwie alpejski charakter; w jej górnej części, otoczone skalną obręczą niedostępnych wysokich szczytów u stóp najwyższych grani, leży największe w całych Tatrach jezioro: Morskie Oko.

    • Agnieszka W.

      Przemiła obsługa, pyszne śniadanka, super lokalizacja (spacerkiem do Krupówek -10 minut), czyściutko, wygodne łóżko, na pewno tu wrócimy :) Pozdrawiamy Agnieszka i Przemek

    • Jurek T.

      Ach te stare czasy, dobrze było i pracować tam i być. Pozdrawiam całą ekipę.

    • Er4567

      “Cudowne miejsce na pobyt”

      Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.

  • Co tam panocku?
Do góry