Śnieżne pejzaże
wyrzeźbione na śniegu ślady... tędy niedawno ktoś wędrował
wycieczka na Kalatówki, stąd roztacza się piękny widok na panoramę Tatr, z Kasprowym Wierchem
zimowa wyprawa do Morskiego Oka to już wyprawa dla zahartowanych turystów
pogoda w górach jest dla ''ceprów'', to znaczy nie-górali zupełnym zaskoczeniem, słoneczna pogoda moźe w moment zmienić się w zasnuty gęstą mgłą tajemniczy mroczny krajobraz
dolina Strążyska, najpiękniejsza z dolin reglowych
padające nisko promienie zimowego słońca oślepiają wędrowców
Dolinę Strążyską zamyka masyw najbardziej sławnego szczytu - Giewontu
Wodospad Siklawica - to już ostatni etap spaceru po dolinie Strążyskiej,
zimą zamarznięte kaskady wody stanowią nie lada wyzwanie dla miłośników zimowej wspinaczki.
całą przyrodę okrywa biały puch nadając jej fantastyczne kształty
ie mam negatywnych uwag, wszystko ok, pyszne śniadania, blisko centrum, 10 min do stoku na piechotę, czego chcieć więcej. O walorach kulturowych nie piszę, bo sam wiek willi już to zapewnia.
“Polecam”
Naprawdę jestem pod wrażeniem tej willi. Ma swój góralski klimat. Stosunek jakości do ceny bardzo zadowalający. Nie drogo, a warunki przyzwoite. Pokoje może nie za duże, ale wyposażone w TV, czajnik, lodówkę. Pościel czysta i pachnąca. Śniadanie smaczne i bez ograniczeń. Możliwość zakupu konfitur i przetworów własnej produkcji.
Bardzo sympatyczne miejsce, znakomite by poczuć klimat gór zimą. Blisko na wyciąg na Szymaszkowej. Dobre śniadania. W pokojach bardzo ciepło. Nowe łazienki. Kącik dla dzieci. Bezpłatne sanki i jabłuszka do zjeżdżania.