Świętowała zakopiańska starówka

ZAKOPANE. Przez dwa dni trwało pod Giewontem święto najstarszej ulicy miasta - Kościeliskiej.

Imprezę rozpoczęły posiady góralskie w willi "Orla", podczas których na ręce Mariana Matusiaka, szefa Fundacji Skansen i zakopiańskiego Muzeum Pod Kuźniczym Młotem, przekazano cenny dar - dziewiętnaście drewnianych szkatułek pochodzących z lat 30. ub. wieku z bogatych zbiorów profesora Jana Sławomira Samka i jego córki Elżbiety Samek-Czapli. W sobotę, nawet kapryśna pogoda nie zdołała pokrzyżować planów organizatorów Święta Ulicy Kościeliskiej.

Tradycyjnie już rozegrano konkurs na najlepszą nalewkę, który w tym roku wygrał Stanisław Walkosz swoją przepalanką "Walkoszówką", oraz najładniej zrobiony sweter, który to konkurs również wygrał gazda - Józef Pitoń. Najpiękniejsze meble mieszkańców ulicy Kościeliskiej można było podziwiać na wystawie w galerii "Strug" Zespołu Ogólnokształcących Szkół Plastycznych im. Antoniego Kenara. Podczas święta nie zabrakło także smacznych wypieków oraz góralskiej muzyki. Patronat prasowy nad Świętem Ulicy Kościeliskiej sprawował "Dziennik Polski".

(GAB)
źródło: "Dziennik Polski", 14.09.2009
    • Guest from Canada

      An awesome location and a taste of local culture and custom; I hope to return!

      There is a ping pong table and pool table downstairs. The breakfast is great, although it does not start unil 8 am, making it difficult to start hiking early. The wooden doors and floors creak a lot, if you are a light sleeper!

    • Tony

      "Mini holiday in zakopane"

      about a 15 minute walk to town centre which was very impressive,ski area 8mins walk and could get on chair lift which takes u up to the top of the mountain with magnificent scenery,the price of food +drink in every bar +restaurant was very reasonable, willa orla is fine as u get more than what u pay for,breakfast is fine ,choice of cereals,eggs, ham,cheese,sausages, staff friendly and helpful ,will go back soon,

    • Melisa

      "Even better than we expected"

      We arrived bleary-eyed straight off the overnight Warsaw-Zakopane bus and the staff kindly let us nap in a spare bedroom before the official check-in time. The room was warm and cosy with a great view and a fantastically large bath that we weren't expecting! Our good experience at Willa Orla was one of the main reasons we had such a great minibreak weekend away :)

  • What's up man?
Up