Morskie Oko i Dolina Rybiego Potoku

Dolina Rybiego Potoku, łącząc się z Doliną Białej Wody na wysokości leśniczówki Wanta, na południe od Starej Roztoki, tworzy jedną z najważniejszych w Tatrach dolin walnych: Dolinę Białki. Należy ona do największych i najpiękniejszych dolin polskich Tatr, obdarzonych najbardziej wysokogórskim krajobrazem; w jej górnej części, otoczone skalnym amfiteatrem wysokich szczytów, leży największe w całych Tatrach jezioro: Morskie Oko, zwane przez górali "Rybim Stawem". Należy ono do najpiękniej położonych jezior w Tatrach.
Wycieczka rozpoczyna się na Palenicy Białczańskiej skąd można dojść pieszo albo skorzystać z przejazdu zaprzęgami konnymi do Polany Włosienica.
Po drodze warto odwiedzić Schronisko Wincentego Pola w "starej" Roztoce, które ukryło się przed ludzkimi oczami w świerkowym lesie a pamiętające jeszcze czasy Sabały i Chałubińskiego.
Do schroniska prowadzi ścieżka od przepięknych wodospadów zwanych Wodogrzmotami Mickiewicza.

Wycieczka całodniowa.

    • Krystyna M.

      Piękny pensjonat w góralskim stylu, położony blisko Krupówek. W pokojach bardzo ciepło, wygodne lóżka i ładne łazienki. Mila obsługa, smaczne śniadania i przystępna cena. Poza tym kącik zabaw dla dzieci oraz sala integracyjna, w której można było zorganizować sobie miły wieczór w większym gronie.

    • Michał P.

      “Czystość przede wszystkim! ”

      Czysto, schludnie i smacznie. Tak w skrócie mogę opisać swoje wrażenia po krótkim pobycie w Willi Orla. Pokoje urządzone skromnie ale w zupełności wystarczająco. Poranne śniadanie zaskoczyło mnie swoją rozmaitością. Pensjonat znajduje się bardzo blisko centrum, wystarczy 15-20 minutowy spacer aby znaleźć się na Krupówkach. Drobną niedogodnością może być, że obiekt znajduje się w pierwszej linii od głównej ulicy, co może przeszkadzać głównie nocą.

    • Asia R.

      Gorąco polecam. Czyściutkie, pięknie urządzone pokoje. Duży wybór produktów przy śniadaniu. Doskonałe wyposażenie. Bardzo dobra lokalizacja. A przede wszystkim mili uczciwi ludzie. Z powodów rodzinnych musieliśmy wrócić 2 dni wcześniej, a oni wrócili nam pieniądze za 2 noce, choć nie musieli tego robić. Dziękujemy. Na pewno wrócimy! Pozdrawiamy z Krakowa.

  • Co tam panocku?
Do góry