Press about Us
Zapraszamy do zapoznania się z artykułami prasowymi na temat Willi Orla
Jesień Tatrzańska 2005
Święto Ulicy Kościeliskiej połączone ze Świętem Gór odbywającym się pod Gubałówką wpisało się już na stałe w kalendarz imprez kulturalnych jako Jesień Tatrzańska 2005.
Jak co roku jest to okazja do spotkań, konkursów, degustacji - a przede wszystkim: doskonałej zabawy. Na mieszkańców Zakopanego i ich gości w sobotę i niedzielę czeka moc atrakcji. Miło nam poinformować, że patronat prasowy nad dwudniową imprezą sprawuje "Dziennik Polski".
Będą konkursy dorożkarzy, gaździny z Kościeliskiej dadzą skosztować najwspanialszych ciast, smakosze znajdą oscypki i bundz.Nie zabraknie góralskiej muzyki oraz pasterskich (i nie tylko) śpiewek. Do wspólnej zabawy zapraszają organizatorzy: zakopiański oddział Związku Podhalan, Starostwo Powiatu Tatrzańskiego, Wydział Kultury Urzędu Miasta Zakopane, Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. A. Kenara, Muzeum Tatrzańskie im. dr. Tytusa Chałubińskiego, Willa Orla - Elżbieta Samek i Ryszard Czapla, ks. prał. Stanisław Olszówka, zakopiańscy dorożkarze i rodzina Janików. Oby tylko pogoda dopisała!
(RAV)
źródło: "Dziennik Polski", 09.09.2005
V Jesienne Posiady pod Giewontem
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
W najbliższy piątek 3 grudnia w zakopiańskiej willi "Orla" ruszy najprawdziwsze... kasyno! Zamiana w jaskinię hazardu nastąpi za sprawą rozpoczynających się V Jesiennych Posiadów pod Giewontem. Organizatorem i gospodarzem imprezy, która potrwa do niedzieli 5 grudnia, jest firma projektowa "Archeton" z Krakowa.
Posiady co roku mają swoją oryginalną, niepowtarzalną formułę. Tym razem wszystko odbędzie się w konwencji lat 20., lat 30. Goście przeniosą się nie tylko w czasie, ale i w przestrzeni - do Ameryki - zaznacza Iza Zych z "Archetonu".
Impreza stała się już tradycyjną formą spotkań pracowników Archetonu z przedstawicielami firm współpracujących. W tegorocznej jesiennej imprezie udział weźmie prawie 40 uczestników z całej Polski.Oprócz kooperantów zaproszono także reprezentantów firm działających w branży architektoniczno-budowlanej, członków władz zakopiańskich, przedstawicieli szkolnictwa, nauki i kultury.
Przebieg trzydniowego spotkania podzielono na dwie części: wykłady i dyskusje panelowe oraz część rozrywkową. W pierwszej uczestnicy będą mogli zapoznać się z najnowszymi technologiami i rozwiązaniami stosowanymi w budownictwie jednorodzinnym. Swoje wyroby zaprezentują przedstawiciele firm: Sokółka Okna i Drzwi SA, Braas, Xella i Sopro. W części rozrywkowej zaplanowano między innymi szaloną sannę, ognisko i noc w jaskini hazardu. Willa "Orla" zmieni się na kilka godzin w najprawdziwsze kasyno. Jeśli gościom nie uda się wygrać oszałamiającej kwoty pieniędzy, dowiedzą się przynajmniej "jak się to robi w Chicago"...(RAV)źródło: "Dziennik Podhalański", 01.12.2004Pod patronatem "Dziennika": Święto ulicy Kościeliskiej
Konkursy, parady, wernisaże i wyśmienita zabawa
Czas przygotować przepisy wypieków, dokończyć swetry i zaplanować repertuar na konkurs śpiewu pasterskiego: zakopiański oddział Związku Podhalan po raz kolejny organizuje bowiem dwudniowe Święto Ulicy Kościeliskiej.
Miło nam poinformować, że "Dziennik Podhalański" objął to wydarzenie patronatem medialnym. Wśród współorganizatorów są: Starostwo Powiatu Tatrzańskiego, Wydział Kultury Urzędu Miasta Zakopane, Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara, Muzeum Tatrzańskie im. dr. Tytusa Chałubińskiego, Pensjonat "Orla", ks. prał. Stanisław Olszówka oraz zakopiańscy dorożkarze.Impreza odbędzie się w weekend 25-26 września. Rozpocznie ją o godz. 10 w sobotę msza w Starym Kościółku w intencji wszystkich mieszkańców ul. Kościeliskiej. Po nabożeństwie będzie można zwiedzić zakopiańską nekropolię - Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Oprowadzać będą: Jan Karpiel-Bułecka i Kazimierz Gąsienica-Byrcyn.
O godz. 11 odbędzie się uroczystość zasadzenia symbolicznego drzewka z okazji przypadającego na ten rok 100-lecia góralskiego ruchu regionalnego.
Do godz. 13 będzie można zwiedzać pracownie twórców ludowych i profesjonalnych, którzy upodobali sobie ul. Kościeliską. Dorożkarze przygotowali paradę najpiękniejszych pojazdów oraz konkurs "Dorożkarza Roku 2004". Konkurencje rozegrane zostaną na Drodze do Rojów o godz. 12.
Gaździny staną natomiast (o godz. 11.30) do konkursu na najpiękniej ubraną przedstawicielkę stanu góralskiego. "Przezieracka skrzyni" odbędzie się przed willą "Koliba". Jury oceniać będzie też najpiękniejsze ogrody w ramach konkursu "W moim ogródecku kwiotek na kwiotecku". Dzieci z kolei, w godz. 11.15-14, zaproszone zostaną do konkursu plastycznego "Ulica Kościeliska", prowadzonego w szkole "Kenara". Odbędzie się również konkurs na projekt koszy i ławek przy ul. Kościeliskiej. Na godz. 13 w szkolnej galerii "Strug" u "Kenara" zaplanowano wernisaż wystawy fotograficznej Mariana Mitana - natomiast w pensjonacie "Orla" rozegrany zostanie konkurs wypieków "Moskole i pącki z tegorocnej mącki".
Równie atrakcyjnie przedstawia się plan niedzielnych imprez. O godz. 14 rozpocznie się konkurs na najładniejszy sweter góralski, a o 14 - konkurs śpiewu pasterskiego "Nie będę jo pasła za kwaterkę masła" zaplanowany w trzech grupach wiekowych: dzieci, młodzieży i dorosłych, zarówno solo jak i w grupach śpiewaczych. Nie zabraknie degustacji oscypków, żętycy i bundzu.
(RAV)źródło: "Dziennik Podhalański", 15.09.2004Górskie pejzaże w willi "Orla": "Mularczykowe Tatr malowanie"
Spędzić ranek w Dolinie Chochołowskiej, obejrzeć młyn w Kacwinie, skoczyć nad Morskie Oko, rzucić okiem z Czerwonych Wierchów na Giewont, nasycić się latem na Hali Gąsienicowej i poczuć zimę na Mnichu, do tego zobaczyć pracę drwali i góralszczyznę na ul. Kościeliskiej - wszystko jednego dnia, o jednej godzinie. Niewykonalne? Nieprawda! Wystarczy zajrzeć do willi "Orla" przy ul. Kościeliskiej 50 w Zakopanem.
Podczas Święta Ulicy Kościeliskiej otwarto tam - z okazji 90. rocznicy urodzin Józefa Mularczyka - ekspozycję jego prac zatytułowaną "Malarz Tatr". - Ze względu na podeszły wiek, artysta nie dotarł pod ukochane Tatry, pozostał w Bochni, ale mamy tu jego najbliższą rodzinę - zaznaczyła podczas otwarcia organizatorka wystawy Elżbieta Samek-Czapla.
Józef Mularczyk nie tylko uprawiał malarstwo, ale i projektował, budował meble, rzeźbił świątki, a jako utalentowany skrzypek - koncertował. Z rodziną Mardułów z ul. Kościeliskiej łączyły go fascynacje budową instrumentów muzycznych.Pamiętam czasy, kiedy ojca nie było stać na blejtramy i malował na kawałku sklejki farbami, samodzielnie robionymi z pigmentu i oleju lnianego. Ojciec nigdy nie maluje na żądanie, musi nadejść ta chwila... Czasem w środku nocy. A jako że ma fotograficzną pamięć, do dziś powstają tatrzańskie pejzaże - podkreśla Maciej Mularczyk.
Ponadsiedemdziesięcioletni okres malarskiej twórczości Józef Mularczyk, absolwent krakowskiej ASP (1934-1939), rozpoczynał od malowania Karpat Wschodnich, Huculszczyzny. Fascynacja górskimi krajobrazami rozpoczęła się od widoków z Gorganów i Czarnohory, by w pełni rozkwitnąć w Tatrach. Do Zakopanego przeniósł się w 1955 r. Podjął wtedy pracę w szkole Kenara. Do Bochni przeprowadził się w 1974. Malował też nadmorskie pejzaże Jastarni, Łeby i Pucka.
Na wystawie, wśród 35 prac, znajdują się też trzy płótna autorstwa wnuczki Józefa Mularczyka, Urszuli Mularczyk, która godnie kontynuuje tradycje utrwalania piękna rodzimego krajobrazu.źródło: "Dziennik Polski", 22.09.2006
Wiosenne posiady architektów
Górskie manewry, degustacje światowych kuchni, a przy okazji rozwiązania systemowe od fundamentów po elewacje. Już po raz czwarty Archeton organizuje Posiady pod Giewontem.
Znana krakowska firma już na dobre wrosła w zakopiański krajobraz nie tylko dlatego, że ma tu własny dom pracy twórczej w willi Orla. Od czterech lat dwa razy w roku organizuje spotkania firmowe, połączone z prezentacjami nowinek technicznych, stosowanych w budownictwie i projektowaniu domów. Jako że prezentacje są otwarte, uczestniczy w nich także zakopiańskie środowisko architektów.
Tegoroczne wiosenne Posiady pod Giewontem rozpoczną się w piątek 23 kwietnia i potrwają do niedzieli. W programie - oprócz bardzo pomysłowych zabaw - prezentacja firmy Optiroc, inteligentnego systemu EIB, wad i zalet termoizolacji z celulozy oraz hydroizolacji, a także nowej technice sprzedaży projektów.(aza)źródła: "Tygodnik Podhalański", 22.04.2004
"Mini holiday in zakopane"
about a 15 minute walk to town centre which was very impressive,ski area 8mins walk and could get on chair lift which takes u up to the top of the mountain with magnificent scenery,the price of food +drink in every bar +restaurant was very reasonable, willa orla is fine as u get more than what u pay for,breakfast is fine ,choice of cereals,eggs, ham,cheese,sausages, staff friendly and helpful ,will go back soon,
An awesome location and a taste of local culture and custom; I hope to return!
There is a ping pong table and pool table downstairs. The breakfast is great, although it does not start unil 8 am, making it difficult to start hiking early. The wooden doors and floors creak a lot, if you are a light sleeper!
"Even better than we expected"
We arrived bleary-eyed straight off the overnight Warsaw-Zakopane bus and the staff kindly let us nap in a spare bedroom before the official check-in time. The room was warm and cosy with a great view and a fantastically large bath that we weren't expecting! Our good experience at Willa Orla was one of the main reasons we had such a great minibreak weekend away :)